Tym razem nie zamierzam się poddać jesiennej chandrze. To dobry czas na przemyślenia i zmiany, na które nie ma czasu w lecie, pełnym rozbiegania w myślach i czynach. Daję sobie trochę czasu na błogie lenistwo, naładowanie akumulatorów, nabranie mocy twórczej. Każdy dzień może być piękny, trzeba tylko umieć wsłuchać się w siebie :)
Curry z ciecierzycy jest po pierwsze niesamowicie pyszne. A przy okazji proste w przygotowaniu, sycące i zdrowe. Można serwować z chlebem, ryżem lub indyjskimi chlebkami chapati.
CURRY Z CIECIERZYCY
przepis pochodzi z bloga Every Cake You Bake
dla 4 osób
Składniki:
2 cebule pokrojone w cienkie piórka
4 ząbki czosnku drobno posiekane
1 łyżka oleju
1 łyżeczka chilli w proszku
2 łyżeczki soli
1 łyżeczka kurkumy
1 łyżeczka papryki słodkiej w proszku
1 łyżeczka zmielonego kminu rzymskiego (ja ziarna ucieram w moździerzu)
1 łyżeczka zmielonej kolendry (j.w.)
1 łyżeczka przyprawy garam masala
2 puszki (około 800 gr) ciecierzycy, odcedzonej
1 puszka pomidorów
100 ml śmietanki kremowej 30-36%
Olej rozgrzać w garnku o grubym dnie. Wrzucić cebulę i czosnek, smażyć na średnim ogniu do miękkości. Dodać wszystkie przyprawy oprócz garam masala (chilli, sól, kurkuma, papryka, kmin, kolendra), smażyć 1 min. Dodać ciecierzycę i pomidory z puszki (razem z sokiem). Wymieszać i gotować pod przykryciem ok. 20 min., mieszając od czasu do czasu. Wlać śmietankę, przyprawić garam masalą i gotować jeszcze 10 min.
Smacznego!